W naszej parafii po raz pierwszy spotkała się grupa, której członkowie mają duże problemy. Rozwodnicy, żyjący w separacji, gniewający się na siebie małżonkowie. I mówią, że nie opuszczą Kościoła!

Grupą, o której mowa, jest Wspólnota Trudnych Małżeństw Sychar. Są to osoby żyjące w separacji, a nawet po rozwodzie. Oczywiście rozwodzie cywilnym, bo sakramentalne małżeństwo trwa nadal. Sensem wspólnoty jest praca nad ocaleniem małżeństwa przez modlitwę oraz warsztaty odkrywające własne braki. Liderem legnickiej grupy, warto zaznaczyć, że jedynej w naszej diecezji, jest Marek Nykiel. - Kiedy odeszła ode mnie zona, zacząłem szukać pomocy. Kościół zawsze był mi po drodze, dlatego tutaj skierowałem się na początku - opowiada legniczanin. - Znalazłem wspólnotę w internecie pod adresem www.sychar.org i muszę powiedzieć, że otrzymałem od tych ludzi bardzo wiele pomocy. Z czasem zacząłem jeździć do Opola na ich spotkania. Później był Wrocław, a teraz udaje się nam stworzyć wspólnotę w Legnicy. Jeździłem daleko, ponieważ zależy mi na żonie. (cały artykuł w: Gość niedzielny 46(2011), wkładka legnicka VI)